ShopDreamUp AI ArtDreamUp
Deviation Actions
Literature Text
Wiem, nie będę pana miała.
Nie otulę troski płaszczem
Ani ducha, ani ciała
I po włosach nie pogłaszczę.
Wiem, że moim pan nie będzie,
Choćbym miała swoją duszę
Piekłu oddać w każdym względzie.
Ach, zapomnieć pana muszę!
Wiem, zapomnieć nie potrafię,
Marzeń siatka mózg oplata.
Jesień smutkiem siąpi, kapie*,
Martwą czyniąc mnie dla świata.
Pragnę pana tak piekielnie!
Mieć na własność! Tulić czule!
Kaprys ten, choć znoszę dzielnie,
Serca okupiłam bólem.
Wiem, chcieć mogę, nikt nie broni,
Tylko sobie ból zadaję.
Chcę czuć ciepło pańskich dłoni!
Cóż mi na przeszkodzie staje?!
*licentia poetica- mamy piękną, polską złotą jesień i niech tak będzie jak najdłużej
Nie otulę troski płaszczem
Ani ducha, ani ciała
I po włosach nie pogłaszczę.
Wiem, że moim pan nie będzie,
Choćbym miała swoją duszę
Piekłu oddać w każdym względzie.
Ach, zapomnieć pana muszę!
Wiem, zapomnieć nie potrafię,
Marzeń siatka mózg oplata.
Jesień smutkiem siąpi, kapie*,
Martwą czyniąc mnie dla świata.
Pragnę pana tak piekielnie!
Mieć na własność! Tulić czule!
Kaprys ten, choć znoszę dzielnie,
Serca okupiłam bólem.
Wiem, chcieć mogę, nikt nie broni,
Tylko sobie ból zadaję.
Chcę czuć ciepło pańskich dłoni!
Cóż mi na przeszkodzie staje?!
*licentia poetica- mamy piękną, polską złotą jesień i niech tak będzie jak najdłużej
Vitsippa
Welcome to my journey! With this tier you are given exclusive content, early access and you get to partake in my behind the scenes work along with goodies through discord!
$10/month
Suggested Collections
27 X 2011
...
dla Pana Lwa
...
dla Pana Lwa
© 2011 - 2024 JillyWhite
Comments0
Join the community to add your comment. Already a deviant? Log In